wtorek, 2 kwietnia 2013

zakupy dietetyka :)



kolejna porcja `moich mądrości` :P
chciałam wstawić ćwiczenia,
mam już je w głowie,
ale dziś dzień mi zleciał migiem,
więc dzielę się za Wami moimi zdrowymi zakupami :)


(w 2 filmikach, bo mi coś aparat szwankuje ;/
ale już nauczyłam się konwertować i łączyć,
więc będzie coraz lepiej :D)








a jak tam wasze treningi?
jakieś postanowienia na nowy miesiąc? :>
LATO coraz bliżej, moje Drogie ;*





8 komentarzy:

  1. Mój trening cały czas powolutku, powolutku do przodu :D ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem mocno zaskoczona tym, ile słodzonych jogurtów spożywasz - plus to słodkie crunchy. Uważasz, że nie są tak szkodliwe, jak się je przedstawia czy to po prostu Twoja słabość?
    Podziwiam Cię za wydanie TYLKO tych 70 zł na duże zakupy. Ja na cotygodniowe, powiedzmy, zakupy wydaję minimum stówę, a i tak nie mam połowy tego, co Ty :D
    No i jeszcze jedno pytanie - nie jesz mięsa? Bo chyba nic mięsnego nie zakupiłaś?
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te zakupy wystarczą mi na 2 tygodnie jak nic ;) co do jogurów z owocami - to nie spożywam ich na co dzień - tak jak mówiłam - preferuję naturalne, a kiedy nachodzi mnie ochota na coś słodkiego to wtedy jem jogurt owocowy (zawsze to lepsze od słodyczy:)). A crunchy - też wspomniałam - kupiłam pierwszy raz ;] a z reguły wybieram najzwyklejszą owsiankę z bakaliami ;)
      mięso jem, choć przyznam się, że rzadko - muszę się zmuszać, bo za nim nie przepadam. Porcje obiadowe mam w lodówce pochowane, bo coś nie coś z domu przywożę ;)

      Usuń
    2. 2 tygodnie?! Wow, jestem pod wrażeniem :)
      Jeszcze jedno pytanie mi się nasuwa. Pokazałaś pieczywo chrupkie, chleb razowy i wafle ryżowe, które mogą być alternatywą do robienia kanapek. A co sądzisz o pieczywie Schulstad z serii Fitness Style?
      Przy okazji mogłabyś nagrać odcinek o różnych rodzajach pieczywa ;)

      Usuń
    3. Kiedyś miałam ogólnie obiekcje co do pieczywa sprzedawanego w zafoliowanych opakowaniach, ale powoli się do niego przekonałam (choć nie ma to jak chlebuś prosto z zaufanej piekarni <3)
      Schulstad ma spoko skład - mąka żytnia, ziarno żyta, ekstrakt słodowy ciemny (a nie karmel = sztuczny barwnik często dodawany do pieczywa;/), z resztą jego wygląd mówi sam za siebie - wygląda `zdrowo`, na przekroju kromki widać same ziarenka, więc FAJNY CHLEBUŚ ;) a, no i długo wytrzyma :)
      ale ! Twoje pytanie zainspirowało mnie do poszukań, bo kiedyś kupiłam chleb (w Biedronce:P) z serii Just Fit i pamiętałam, że skład też miał w porządku. Teraz poszperałam trochę, porównałam składy i... oba zawierają dokładnie to samo ! I w tych samych proporcjach ;] różnica jest tylko w cenie :)

      Choć ja ostatnio preferuję chleby różnie zwane: `o niskim IG`, `dla cukrzyków`, `na noc` - mają obniżoną wartość węglowodanów na rzecz białka i są naprawdę przepyszne <3 polecam ! :)

      a, i dzieki za podrzucenie pomysłu ! zrobię coś takiego :D

      Usuń
  3. Coś tego lata nie widać.... :D A moje treningi dopiero się rozpoczną tak na poważnie w związku z czym zapraszam na mojego bloga :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będę odwiedzać :)
      tutaj też zapraszam częściej :)

      Usuń
  4. Wafle kukurydziane z pastą, moja ulubiona przekąska :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...