dziś troche z innej beczki :D
10 h łażenia i hostessowania po M1 =
wypatrzyłam sobie sporo hitów ubraniowych w sklepach :D
btw. ten weekend jest weekendem wyprzedażowym w M1,
więc watro wpaść,
bo okazje są naprawdę mega ! :D
nawet prawie skusiłam się na nowe Airmaxy,
z najnowszej kolekcji Seezera,
ale jednak jeszcze muszą poczekać -
szkoda mi kasy :P
a były za 380zł - OKAZJA ! :D
kupiłam sukienkę na wesele :)
moje dylematy:
Mohito |
jak myslicie -
na którą padł wybór? :D
generalnie,
kupiłam od razu cały zestaw -
sukienka, buty i naszyjnik :D
jeszcze torebka i git ! :D
i potrzebuję Waszej pomocy !
w Zebrze jest -20%,
więc moje upatrzone sandałki wychodzą mega tanio,
pytanie tylko:
które?
większość osób w sklepie mówiła, że zielono-czarne,
ja jednak skłaniam się ku niestandardowo różowo-żółtym
a Wy jak doradzacie? :>
i boooski księżyc <3
pełnia !
podobno najlepszy czas na podejmowanie decyzji,
bo jest największe prawdopodobieństwo ich dotrzymania :)
tam, heeen, w oddali ! :D między chorągiewkami Reala :P |
Obie są super,ja jednak wybrałabym tą z dodatkiem mięty:)
OdpowiedzUsuńA sandałki zdecydowanie te z zółtym. Są takie żywe i po prostu mają to coś:)
w jakiej cenie te sukienki ? zapraszam na rozdanie http://madziakowo.blogspot.com/2013/05/rozdanie-wygraj-diete-36s-oraz.html
OdpowiedzUsuńco do sukienki to obstawiam czarno- białą, ale jeśli masz takie upodobanie w wyborze sandałów to mam wątpliwości :D sandałki też tradycyjne, tj. czerń i żółć :)
OdpowiedzUsuńłoo..ja hostessowałaś w M1, nie mów mi, że w Czeladzi i przeszła mi taka 'oferta' koło nosa ;x ?!
pozdrawiam,
summer-body.blog.pl
Myślę, że ta miętowa lepsza i że to ją wybrałaś :P A sandałki ja bym kupiła czarno żółte :)
OdpowiedzUsuńTa biało-czarna sukienka jest super :)i świetnie w niej wyglądasz :) przypuszczam że skorzystałaś z kuponu -30% :) ja już też wykorzystałam w MOHITO
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej podoba się ta sukienka z ekstra plecami :D A klapeczki kororowe oczywiście :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Bloga :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://zmienicsiebie.blogspot.com/
Miętowa ciekawsza ;) a co do sandałek nie doradzę, bo nie moj styl :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie miętowa :)
OdpowiedzUsuńniestety nie mam pojęcia co ci doradzić ;d
OdpowiedzUsuńcześć, po raz kolejny :)
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię do Liebster Blog. więcej na ten temat u mnie.
zapraszam serdecznie,
summer-body.blog.pl
Ja wybrałabym czarno-białą ponieważ mam wrażenie że wyglądasz w niej szczuplej ale może to tylko wrażenie. Poza tym jest bardziej elegancka i uniwersalna.
OdpowiedzUsuńIle te sandałki ! Boże kocham cię za tą notkę . widziałam kiedyś te kolorowe na stopach jakiejś Pani i aż pisnęłam z zachwytu - CHCĘĘĘĘĘ!!!!
Świetnie wyglądasz :) Czy byłaby szansa na opisanie naszego dziennika diety? Sami możemy bilansować dietę http://dietomat.pl
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz :) Czy byłaby szansa na opisanie naszego dziennika diety? Sami możemy bilansować dietę http://dietomat.pl
OdpowiedzUsuńciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej
OdpowiedzUsuń